Tenebraes

Szermierz

Miejsce do wstawienia bohaterów opowieści Caern w sercu Żmija

Oktawius

Imię: Rafal Witkiewicz „Kakeo”

Rasa: homid

Plemię: ----- brak

Patronat: Ahroun

Archetyp: Luzak

Wiek: 17

Waga/Wzrost: 92kg / 194 cm.

Atrybuty:

Fizyczne:
Siła:3
Zręczność: 4 (zwinne ruchy)
Wytrzymałość: 3

Społeczne:
Charyzma: 2
Manipulacja: 3
Wygląd: 3

Umysłowe:
Percepcja: 3
Inteligencja: 2
Spryt: 2

Zdolności: (13/9/5 kropek)

Talenty:
Bójka: 4 (aikijutsu)
Cwaniactwo:1
Czujność: 1
Empatia:1
Pierwotny instynkt: 1
Przebiegłosć:1
Uniki: 2
Wysportowanie: 3

Umiejętności:
Autorytet: 1
Broń palna:2
Etykieta:1
Sztuka przetrwania:1
Balowanie: 2
Walka Wręcz: 1
Uwodzenie: 2

Wiedza:
Komputery:2
Lingwistyka:1
Nauka:1
Wyksztalcenie: 1

Szał: 6
Gnoza: 3
Siła Woli: 7

Dary:Won czlowieka , Powalajacy dotyk

Cechy Pozycji:
mienie 2
sprzymierzeńcy: 2
kontakty: 1

Ekwipunek: Ciężko sprecyzować jak jest ubrany. Wygląd swój osobisty tez często zmienia, lecz przeważnie nosi ze sobą I’poda z muzyką Limp Bizkit, Korn i Wu Tang Clan. Nie rozstaje się z komórka i odświeżaczem do ust. Na razie jest w swoim miescie wiec nie nosi wiele rzeczy przy sobie, lecz jest przygotowany na podróż, której się obawia. W swojej torbie przewieszanej przez plecy upchal: bieliznę na zmianę, przybory do odswiezenie się, termos z cherbatka, troszke jedzenia i pistolet który otrzymał od Taty. Na plecach widac miecz. W pieknej pochwie, zarzuconym na plecy, ale chodzi z nim tylko w nocy.

Wygląd i Wrażenie: Rafał jest wysokim i przystojnym, brunetem. Krotko ścięte włosy, raz sterczą w artystycznym nieładzie, a raz są postawione do góry, czasami przykryte założona do tylu, czapka. Ubiera się elegancko i bardzo zróżnicowanie. Wiele osob mowi ze jest przystojny, wiec zawsze dba o swoje Ego. Dobrze wygląda i w garniturze i w luźnych ciuchach. Dowiedział się o swoim „losie” już jakiś czas temu. Powiedział mu o tym, jeden z Garou, którego spotkal po swojej pierwszej przemianie. Zaczął go przygotowywać do dalszego życia, ale już nie do końca takiego samego. Na początku ciężko mu było przyswoić swoje nowe „ja”. Często popadał w depresje. Nie mogl przyjac do wiadomosci, ze zabil te mloda pare tylko dla tego ze nie potrafil nad soba zapanowac. Pokłócił się z dziewczyna i rodzicami. Przez praktycznie rok, nikt (oprócz owego Garou) nie wiedział co się dzieje z Rafałem. W tym momencie wraz ze swoim mentorem, udali się do And, gdzie szczenię pozyskiwało nowa wiedzę i zdolności. Nauczył się posługiwać, bronią ( dla niego absurdalną, bynajmniej na początku) białą, a dokładnie mieczem półtoraręcznym. Właśnie stąd się wziął jego przydomek. Kakeo- co oznacza Syn Wiatru. Został mu on nadany, przez poprzedniego właściciela broni................ Wrocil wkoncu do domu. Jego mistrz, który nalezal do plemienia Milczacych Wedrowcow, powiedzial żeby skontaktowal się z rodzina i powiedzial kim jest naprawde.Właśnie w tym momencie, zginął jego mentor........ Zabity, przez 4 sługusów żmija. Zasztyletowany i zmasakrowany. Rafał znalazł jego ciało w jednej z przecznic, prowadzącą do jego mieszkania......... Młody Garou, obiecał się zemścić na tych pieprzonych odmieńców. Jednak nie stracił promiennego uśmiechu, który dalej, dosyć często gości na jego ustach. Jednak tylko on sam wie co siedzi w jego duszy i głowie......Wkoncu pogodzil się z rodzicami i dziewczyną. Rodzice, musieli cos wiedziec o Wilkolakach..... Przyjeli to nerwowo, ale tak jakby przeczuwali ze to kiedys się stanie. Dowiedzial się wkoncu, ze w jego genach jest cos co pozowola mu na takie przemiany. Jego rodzina zostala naznaczona wiele pokolen temu, ale dopiero u Rafala to się objawilo. Dopiero teraz zrozumial dlaczego tak często Jego Mistrz, mowil na niego, „zaginionym szczenieciem”. Powiedzial tez ze ktos się wkoncu odezwie, ale kto?? Dla dziewczyny jeszcze nic nie powiedzial, boi się. Wkoncu po tym oswiadczeniu mogl w pelni się poswiecic, swojej „robocie”.................. Czesto przypomina sobie jeszcze slowa swego mistrza..."pamietaj o rytuale......przejscie" czesto to mowil, ale ani razu tego nie sprecyzowal. Wiec czym to do cholery jest!!!!!

Teraz mlody Garou, wiedzie spokojne zycie. Spokojne....,ale tylko dla Garou. Napotyka czasami wyslannikow Zmija, ale uda mu się skryc. Czasem uda się jednego zgladzic, ale niechce on przemieniac się. Wciąż nie może uwierzyc w swoja prawdziwe ja. Czeka na Garou ktozy maja sie zjawic, czeka ale dlugo już tak nie może.

Imiona: Tata: Marcin, Mama: Ewa, Dziewczyna: Iza

Nirian Samalai Feireniz

Imię: Tymoteusz Piórkowski „Pieśń Poranka”
Pseudonim: Sroka
Rasa: Corvid
Ranga: Neocornix
Natura: Nieznana
Postawa: Błazen
Koncepcja: Bajarz / Robin Hood
Wiek: ok 25 z wyglądu, tak naprawdę nie całe 10 lat.
Waga / Wzrost: ok. 45 kilo (lekkie kości) / 177 cm

Wygląd i Wrażenie: Średnio zbudowany mężczyzna, średniego wzrostu, dość szczupły, lecz nie ustępujący muskulaturą przeciętniakom. Z niechęcią zgadza się na te wszystkie spekulacje, sugerujące, że słucha ciężkiej muzyki i że mroczny z niego typ. Po prostu znudził się już wiecznym tłumaczeniem, że to nie jego wina, że jest bardzo blady, ma czarne oczy i włosy, jego powieki wydają się jakby zaciemnione, a usta są wciąż sine. Ma długie jak na mężczyznę rzęsy. Delikatny, nieco tajemniczy uśmiech prawie nigdy nie schodzi mu z twarzy, tak samo jak nieco luźna poza. Ma długie, proste, kruczoczarne włosy, które sięgają mu połowy pleców. Zazwyczaj kobiety mówią, że jest przystojny, jednak nie jest to reguła – to chyba zależy od gustu. Pieśń Poranka uwielbia srebrną biżuterię i jak ma okazję, nosi sygnety, pierścionki i srebrne kolczyki, jednak ma tyle taktu, by zdejmować je przed spotkaniami ze swoimi znajomymi Garou, zastępując je po prostu posrebrzanymi. Ubiera się różnie, co dziwi niektórych, nie koniecznie na czarno. Lubi tak samo biel, szary, ciemno purpurowy, zielony czy fioletowy, lecz chyba najbardziej jego ulubionym kolorem jest jaskrawożółty, mimo że jeżeli stosuje go już w ubiorze, to zazwyczaj jest to tylko skromny dodatek. Lubi mimo wszystko skórzane, czarne płaszcze, jednak lekkie, że tak powiem – matrixowe, przy których zawsze ma poprzypinane, twarde, krucze pióra, które wydaja się być zrobione z metalu. Podobno dużo tego ma też po kieszeniach. Poza tym, ubiera się różnie, jednak lubi jeszcze nienagannie długie szaliki. Nie można mu powiedzieć, że ubiera się gustownie, a moda, to chyba nie znane dla niego pojęcie. Często siedzi mu na ramieniu jeden kruk, czy czasem dwa, a jeśli nie siedzą, to z pewnością są gdzieś w okolicy, tego możecie być pewni.
Sroka jest niemal zawsze radosny i zadowolony. Lubi opowiadać niedawno co zasłyszane dowcipy, a jego humor jest z reguły czarny, więc nie do wszystkich trafia. Jest też zasadniczo ciekawski i lubi wszystkich pouczać – to chyba jego największe wady, które strasznie szybko wychodzą na wierzch. Odnosi się jednak wrażenie, że wie cholernie dużo i trudno jest zaskoczyć go jakąkolwiek wiedzą, a jak ci się to uda, to się od niego już nie odpędzisz... Czasem zachowuje się paranoicznie, jednak jego cholerna intuicja, co najgorsze, zazwyczaj się sprawdza. Tymoteusz ma dar przeczuwania kłopotliwych sytuacji.
Warty osobnik do poznania bliżej, jeśli ktoś lubi dziwaków i indywidualistów.

Forma: Rara Avis
+1 siła, zwinność, wytrzymałość; +3 percepcja
Nie lubi tej formy, ma wrażenie że wygląda jak wytwór kreskówek. Jego głowa jest wtedy krucza, lecz pióra na niej są długie i spadają na plecy, a dziób jest dość pokaźnej wielkości. Ręce są jakby hybrydą ramion, które pozwalają chwytać swoimi szponiastymi łapami, oraz skrzydeł, które pozwalają latać w ograniczonym stopniu. Kiedy ma założone ręce na klatce piersiowej, pióra jego skrzydeł tworzą prawie pelerynę. Korpus jednak jest ludzki acz porośnięty drobnymi piórami i puchem. Nogi to duże, silne, do ud ludzkie, od ud do stóp ptasie kończyny. Zazwyczaj ma wtedy też spodnie., lecz z butów rezygnuje. Górna część odzieży jest przywiązana i staje się piórami.

Forma Corvid
-1 siła; +1 zwinność; +4 percepcja
Jego ulubiona forma, to w niej czuje się on najbardziej swobodnie. Dla homidów to po prostu duży, czarny kruk, a właściwie tylko znawcy potrafią rozpoznać jakieś subtelne różnice i rozpoznać go wśród innych kruków – a tu jest problem, gdyż często trzymają się go dwa inne ptaki, które są jego krewniakami, wychowały się w tym samym gnieździe. Jeszcze gorzej, że cała trójca jest do siebie dość podobna, co może być dla innych kłopotliwe. Towarzysze jego przyzwyczaili się do tego, że ich brat jest jakiś… dziwny.

Opowieść Coraxa:
”Chcesz się nieco dowiedzieć o mnie, o tym co przeżyłem? Nie będzie to długa opowieść, bo wiesz, mam dopiero dziesięć lat. No, taki młody jestem, a alkohol mi już sprzedają. Wiesz, spowodowane jest to tym, że my, co pochodzimy od zwierząt, przechodzimy okres dorastania nieco wcześniej, nieprawdaż? Ja miałem wtedy dziesięć miesięcy, co odpowiadało by mniej więcej gorącej piętnastce. Dlatego tak staro już dzisiaj wyglądam. Byłem typowo miejskim ptakiem, który urządził sobie miłe gniazdo pełne srebrnych pierścionków w mieście Tychy. Przyjemne miasto, odwiedź kiedyś. [c.d.n]

Zdolności i Utalentowanie:
Tymoteusz jest złodziejem, sprawnym i zwinnym kieszonkowcem. Nie robi tego jednak potrzeby lecz raczej z zamiłowania. Kradnie raczej w kruczej formie, ale tak samo ma precyzyjne palce jak i dziób. Kiedy jest w ptasiej formie, żadne zwierze nie będzie od niego lepsze w fruwaniu. Wygadany, potrafiący dość dobrze blefować i wciskać kit. Jest też całkiem bystry i spostrzegawczy, do tego uwielbia się uczyć, przez co ma całkiem niezłe wykształcenie, jak na dziewięć lat życia jako śmiertelny. Większość jego zdolności fizycznych rozwinęło się jeszcze za czasu bycia pisklęciem, potem je tylko doskonalił. Największym zamiłowaniem Tymoteusza to chyba nauka języków obcych i badanie pisma. Użyteczny wynalazek. – mówi. Uwielbia też interesować się innymi nadnaturalnymi istotami.

Znane Języki:
polski, hebrajski, łacina, angielski, niemiecki, rosyjski, francuski, hiszpański, staroegipski

Atrybuty
siła 2 ; zwinność 4 ; wytrzymałość 2
charyzma 3 ; oddziaływanie 2 ; wygląd 3
percepcja 5 ; inteligencja 3 ; spryt 4

Zdolności:
bójka 2 ; cwaniactwo 3 ; czujność 4 (spostrzegawczość); ekspresja 1 ; empatia 3 ; pierwotne instynkty 3 ; przebiegłość 2 ; uniki 2 ; wysportowanie 2 ; latanie 4 (akrobacje)
autorytet 1 ; etykieta 2 ; krycie się 2 ; sztuka przetrwania 3 ; walka wręcz 1 ; rzucanie 3 ; czytanie z warg 2
okultyzm 5 (nadnaturalni) ; komputery 1 ; lingwistyka 4 (języki pokrewne) ; kryptografia 2 ; medycyna 1 ; nauka 1 ; wykształcenie 2 ; śledztwo 2 ; zagadki 4

Dary:
Voice of the Mimic
Enemy Way
Scent the True Form
Razor Feathers

Szał: 1
Gnoza: 8
Siła Woli: 8

Pozycja:
mienie 1 ; umbralna mapa 5 ; krewniacy 2

Zady i Walety:
szybka nauka (-2)

Lhianann

Imię: Julia "Troy"O'Shea - Burzowa Pieśń
Plemie: Fianna
Patronat: Galiard
Natura: Epikurejczyk
Postawa: Bojownik
Ranga: Fostern
Duch: Jeleń
wiek:20
waga/wzrost: 176/50

Atrybuty

Fizyczne

siła 2
zreczność 4
wytrzymałość 2

Społeczne

charyzma 3
oddziaływanie 4
wygląd 5

Umysłowe

percepcja 3
inteligencja 3
spryt 4

Zdolności

Talenty:

Bójka:4 (aikijutsu)
Czujność: 2
Ekspresja: 3
Empatia: 2
Pierwotny instynkt: 3
Uniki: 2
Wysportowanie: 2
Uwodzenie: 3
Balowanie: 2

Umiejętności:

Autorytet: 2
Etykieta: 1
Prowadzenie pojazdów: 3
Sztuka przetrwania: 3
Walka wręcz:3 (łańcuch)
Występy publiczne: 4
Rzucanie: 3 (noże)

Wiedza:

Lingwistyka: 3
Wykształcenie: 2
Okultyzm: 4
Prawo: 1
Obrzędy: 3
Wiedza:3 <nadnaturale >
Zagadki: 2

Szał 6
Gnoza 5
Siła woli 9

Dary

perswazja
odporność na trucizny
zew dzikuna
wyczucie żmija
ukojenie
stalowe pazury

Cechy pozycji
Czystośc rasy 5
mienie 4
krewniacy 2

Wady i zalety

uzależnienie - kawa(+2)
zwierzęcy magnetyzm(-1)
akceptowalny glabro(-2)
nadmierna pewnośc siebie(+1)
Changeling eyes(+2)

Wygląd
Homid

Drobna,acz wysoka dziewczyna,czarne,gęst włosy do łopatek uwydatniają jej gładką jasną skórę.W ślicznej twarzy dominującym punktem są oczy.Sa niezwykłe,zazwyczaj wszyscy sądza,że Troy, gdzyż tak każe siebie nazywać nosi efektowne szkła kontaktowe. Otóż jedno oko ma barwy szmaragdowej,zaś drugie w barwie ciemnego filoletu.
Ubiera się na czarno z czerwonymi akcentami. Do tego nosi troche srebrnej bizuterii,(a dokładnie to wyglądającej na srebrną)troche ćwiekowanych dodatków i ciężkie glany do kolan.
Zazwyczaj ubrana jest w czarne skórzane spodnie sznurowane po bokach, krótki do pępka czarny top w głębokim dekoltem lub gorset,ramoneskę,4 paski z łancuszków ze stali(ale cieniutkich),glany do kolan sznurowane czeronymi sznurowkami. Czasem się maluje, czasem nie, jedyna 'stała'część makijażu to pernamętny makijaz ust, są zawsze lsniąco czerwone. Z widocznych rzeczy- kolczyk w pępku i wykolczykowane całe lewe ucho- brzeg. Te kolczyki zdobią jej ciało w każdej formie.
Doskonale wie jak jej wygląd działa na mężczyzn,a często nie tylko na nich i wykorzystuje to zawsze dla własnych celów...

Z rzeczy przypisanych przy sobie:
ramoneska, buty, bielizna,spodnie,gorset, 2 sztylety, łańcuch no i oczysiście gitara.

Lupus
Smukły czarno-srebrzysty wilk, o pięknym, gęstym futrze. Około 75 cm i 50 kg wagi.

Hispo

Tak jak we wszystkich 'futrzastych' formach, srebrzysto czarne umaszczenie, 170 cm i 180 kg.

Crinos

Około 280 cm wzrostu i prawie 200 kg.

Glabro

W tej formie zasadniczo Julia od swej podstawowej formy różni się tylko wzrostem i masą i nieco niższym tembrem głosu.

W każdej formie ma ten swój niezwykły kolor oczu.

Ekwipunek

Gitara elektryczna, harley davidson, gitara akustyczna
Ubranie,plecak typu worek marynarski,sakwy do motocykla,bielizna na zmiene,kable i
oprzyżądowanie do gitary,ciuchy na zmiane,kosmetyki,zapalniczka benzynowa Zippo,odtwarzacz mp3 plus zapasowe baterie, telefon komórkowy,pudełko pigulek antykoncepcyjnych, 4 długie sztylety, w tym dwa ukryte w specjalnych pochwach przy butach,dokumenty,pieniądze,karty kredytowe, flaszka Jonny Walkera,butelka porto,papierośnica ze skrętamiz haszyszu, 2 paczki Davidoffów czarnych,termos z czarną kawą, długi łańcuch z cięzkich srebrnych ogniw,o spłaszczonych ostrych oczkach, zakończony dwoma solidnymi uchwytami ze skóry, obciążony w środku.

Mieszka w dwupoziomowym, ekscentrycznie utrzymanym i wyposażonym mieszkaniu na Kleparzu.

Historia

Urodzona w Irlandii,w klanie jaki od dawien dawna kżyżował się z garou. Jej ojcem jest Ian"Oddychający Płomieniem"O'Shea, Ahroun Fianna,zaś matką Rebecca,krewniaczka Fianna, z pochodzenia Polka.
Od kiedy pamieta wiedziała o garou,gdyż rodzice stwierdzili,że jesli nawet nie stanie się garou,to i tak bedzie krewniakiem,o sporych mozliwościach.
Wrz z rodzicami gdy miała 5 lat wyjechała do Polski, kraju rodzinnego jej matki, gdzie zamieszkali w Krakowie.
Gdy w wieku 13 lat przeszła swą pierwszą przemiane,potwierdziła tym tylko nadzieje człownków swej rodziny i szczepu,w którym odo dawna nie narodziło się dziecko z jej linii krwii.
Niestety Julia miała w sobie niesamowitą dawke buntu i ciekawości. Czesto uciekała z domu,robiła rożne experymenty i z alkocholem i z narkotykami. Wszystko to mieściło się w granicy zabaw Fianna,ale jej experymenty były dosyc specyficzne.
Dość spore oburzenie starszyzny szczepu spowodowało uwiedzenie przez Troy jej rówieśniczki, Anny,teurga Dzieci Gaji.
Troy nie uznaje ograniczania się w wyborze partnerów sexualnych jesli chodzi o płeć.
Jednakże,jak sie potem okazało,jej czynu nie potraktowano jako złamania litanii,gdyż w tym przypadku w nie istaniała zadna możliwośc zajscia którejkolwiek ze stron w ciążę.
Upomniano tylko młoda buntowniczkę,by rozsądniej dobierała sobie partnerów,i zawsze pamietała o tym,by sie zabezpieczyc,bo nie wiadomo na kogo trafi. Ostatnio zaczeli dla odmainy coś wspominac za rozejrzeniem się w celu znalezienia dobrego materiału na potencjalne dziecko,jakie oczekują ,że Troy urodzi...Dziwni jacyś...dzieci? teraz? gdy zabawa sie kręci? W życiu!!!Od 15 roku zycia uzywa pigułek antykoncepcyjnych.
W wieku 15 lat Troy założyła kapele punk-rockową .
Zespół nazywa się "M.A.D.N.E.S.S.".Troy jest wokalistą i gra na elektryku,oprocz niej w zespole jest jeszcze 3 kolesi:
Acid -perkusja
Skull -bas
Tamlin -klawisze
Acid i Tamlin to krewniacy Fianna,a Skull i tak żyje we własnym świecie.

enneid

Imię: Sebastian (Tańczący z Luną)

Rasa: homid

Plemię: Dzieci Gai

Patronat: Filodoks
Wataha:

Totem:

Archetyp:

Wiek: 15 lat

Waga/Wzrost: 50 kg/169

Atrybuty:

Fizyczne:
Siła: 2
Zręczność: 3
Wytrzymałość: 3

Społeczne:
Charyzma: 1
Manipulacja: 3
Wygląd: 3

Umysłowe:
Percepcja: 4 (wzrok)
Inteligencja: 3
Spryt: 3

Talenty:
Czujność: 3
Empatia: 3
Pierwotny instynkt: 2
Wysportowanie: 1

Umiejętności:
Łucznictwo: 4 (ruchomy cel)
szybkie strzelanie: 3
Krycie się: 1
Poskramianie zwierząt: 3
Sztuka przetrwania: 2

Wiedza:
Komputery: 2
Lingwistyka: 1
Okultyzm: 2

Szał: 3
Gnoza: 4
Siła Woli: 6

Dary: Zakłócenie technologii
Matczyny dotyk
Prawda Gai

Cechy Pozycji: świta 2 (wilki)
mentor 2
rytyały 1

wady/zalety:(+5/-7pkt)
- koszmary (+1 pkt)
- nieśmiałość (+1pkt)
- wrażliwy (+1pkt)
- fobia pająki (+1pkt)
- fobia ciemność (+1pkt)
+ koncentracja (-1pkt)
+ spokój (-3pkt)
+ wyostrzony słuch i wzrok (-3pkt)

Ekwipunek: sportowy łuk refleksyny (w pokrowcu), strzały, scyzoryk szwajcarski, plecak (z ubraniem), latarka, menaszka, kubek, komurak, portwel z kieszonkowymi i zlegitymacją (na szyi), złoty krzyżyk

wygląd:
Jest to młody, przystojny nastolatek, o włosach bląd i zielonych oczach, którego zawsze można zobaczyć albo w nienagannym odswietnym ubraniu, albo w wysokich butach, z plecakiem i zielonej kórtce, gotowym pójść w las. W postaci Lupus jest średniej wielkości wilkiem o nieco rudawej sierści, i zawsze spokojnym wzroku, tak jakby nie był to rozbrykany szczeniak, a matka, przypatrujaca się wybrykom młodych. Zresztą i w postaci homid, każdy uważa go za dojrzałego młodzieńca, o niezwykłym spokoju i pogodzie ducha. W postaci Crinos, rownież cześciowo jest pokryty rudawą sierścią. W tej postaci jest jest niższy od zwykłego wilkołaka, ale jak podrośnie bedzie równie wielki co inne Garou

o nim:
Urodził się w Niepołomicach, w rodzinie, która nic nie wie o istnieniu wilkołaków. Jednak rodzice zgineli w wypadku, a jego prawdziwy dom znalazł się kilkaset kilometrów dalej w bieszczadach gdzie mieszka jego wójek, w leśniczówce. To właśnie wójek sprezentował Sebastianowi dwa oswojone wilczki, Sorach i Achtan, które od pięciu lat są nieodłącznymi towarzyszami chłopca. właśnie w tej małej watasze czuje się najlepiej. wobec innych ludzi jest nieśmiały i ma prawdziwe problemy w nawiązaniu kontaktów. ale gdy chodzi o zwierzeta odrazu się otwierał. Drógą jego pasją jest łucznictwo, w czym jest naprawdę dobry, ma niezwykłą konbinacja koncentracji, spokoju i wyostrzonych zmysłów, co czyni go doskonałym strzelcem. Często z wójkiem, który zaszczepił w nim tą pasję, chodzą na polowania w bory bieszczadzkie. Tak naprawdę wójek jest jego najbliższą rodziną. On również jest wilkołakiem i to on rok temu przedstawił mu prawdę o jego naturze...
Każdy kto spotka Sebastiana odrazu stwierdzi że pomimo nieśmiałości jest to chłopak niezwykle dojrzały i spokojny jak na swój wiek. Zawsze ugodowy, nie lubi się spierać, ale również czuły na niesprawwiedliwość, doskonały uczeń. Jednak to nie jest koniec opisu jego psychiki. jego wrażliwość jest tak wielka, że nie może znieść cierpienia innych. Ma również czesto koszmary. I pomimo wieku, nadal czuje strach przed ciemnościami, ale obecność wilków zawsze go uspokajają.

Encebastard · Wysłany: Pon 10:23, 12 Mar 2007 Temat postu:

Carmen Electra Giving A Head And Taking A Load!
[link widoczny dla zalogowanych]