Forum Tenebraes
Forum RPG: Miasto na granicy Wieloświata
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Space Needle
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tenebraes Strona Główna -> Seattle by Night
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oktawius
Gość



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:05, 20 Cze 2006    Temat postu:

Szymon Cyrus

Wyjal sztylet. Nacial swa dlon. Spokojnie przelal krew. Przez chwile sie zawachal z podaniem kielicha dalej.... Zapatrzyl sie w niego. Krew.... ma tutaj krew juz 3 Biskupow. Krew... co ona nam da?? Wypijemy ja i?? Ehh
Podal do kolejnej osoby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BadGuy
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie Diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Śro 13:05, 21 Cze 2006    Temat postu:

Doktor Maksymilian Mad

Marcell, Xavier jako kandydat? nie wydaje mi sie, chcecie aby arcybiskupem byl ktos kto nawet sie nie zjawił? to troche idiotyczne.
Pozatym uważam że Szymon ma racje co do nieograniczania sie z wyborem tylko do dwóch klanów, inni tez pragna sie wykazać. Może i tak bylo zawsze i malo sie od tego odstepuje, ale tylko krowa nie zmienia poglądów, a ja jednak bydłem nie jestem. Nie powinnismy wybierac tymczasowego władcy, jest to idiotyczne dać komuś jej posmakować a potem go usunąć. Ja podczymują swa kandydature, i popieram kandydature Szymona, inne klany wcale nie sa gorsze od tzimisce i lasombra. Wszystko to stereotyp. pomyslcie dobrze, ja nie zamierzam czekac jeszcze jednego dnia na kogoś kogo teraz nie ma, widocznie mu nie zależało jestesmy teraz , tu wtym miejscu tylko my, wiec zacznijcie myśleć i podejmijcie decyzje. podsumujmy ilu mamy kandydatów,i jawnie głosujmy, podawając konkretne argumenty.
- Maksymilian poprawił okulary na jego nosie. Najwidoczniej mial dość tego bezsensownego niezdecydowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
massKotka
Gość



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:12, 21 Cze 2006    Temat postu:

Miss Marcell

Marcell była totalnie osłupiona stwierdzeniem Doktora, w sumie to było w jego stylu zauważyć coś co jest bardzo widoczne i oczywiste dla każdego bez mówienia... Zwaliła wszystko w myślach na jego klan...

- Doktorze jeśli moge o coś prosić, limit słowa 'idiotycznie' został już dziś przez pana wyczerpany, prosze nie naduzywać naszej cierpliwości!
- A co do waszej kandydatury, zwykłam mowić tylko raz swoje zdanie ale skoro taka jest sytuacja powiem jeszcze raz: Jeśli chcemy mieć silnego Arcybiskupa, który nie zostanie odesłany przez zwierzchnika niestety ale musimy jechać po stereotypach! Stawiam na Tzimiske lub Lasombra, w tym wypadku tylko pan Vincent wchodzi w rachubę, ale myślę, że to najodpowiedniejszy kandydat, będzie nawet jeszcze bardziej odpowiedni jeśli go dziś i to zaraz wszyscy poprzemy jednomyślnie! Proszę się nie unosić dumą ani dumą klanową tu chodzi o dobre szachowe zagranie, nie mamy czasu na błędy!
- Skończyła swój wywód z dziwnym posmakiem w ustach jakby już dziś za dużo mówiła, miała zamiar teraz siedzieć cicho i obderwować rozwój sytuacji. Patrzyła tylko wymownie w stronę Vincenta, sugerując mu aby zają w tej sprawie pozycję, miał szansę, ale czy skorzysta zależało tylko od niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pluszak
Szanowany



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:32, 21 Cze 2006    Temat postu:

Aleksander von Brandauer

- Chociaż wybór kogoś z Lasombra bądź Tzimisce to mój pomysł, - wtrącił Aleksander - to jednak poprę najsilniejszego wampira, sama etykietka to nie wszystko. A z najciekawszych kandydatur wydają mi się Vincent, no i Ty Marcell. Czyż kiedyś regentem nie był przedstawiciel twojego klanu, moja droga? Mówie to nie na podstawie zgłoszeń w tej chwili, jednak tym co dziś widzę. Szymon mnie nie przekonał, a pan doktorze jest zbyt kontrowersyjną postacią. Zależy mi sile Sabatu w mieście, a czy wy Marcell i Vincencie nie jesteście tym zainteresowani?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
enneid
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nad wzgórza na końcu świata (Michałowice)

PostWysłany: Czw 22:23, 22 Cze 2006    Temat postu:

Vincent

Wziął kielich od Szymona, następnie wyciagnął naparstek zakończony kolcem i przeszył nim skórę tuż pod nadgarstkiem. krew popłynęła do naczynia. następnie dyskretnie zalizał rane i chustka wytarł miejsce gdzie było naciecie i dał kielich doktorowi. Dopiero po tym spojrzał z usmiechem na twarzy na Aleksandra i Marcell
-Niestety muszę zawieść wasze nadzieje odnośnie mojej kandydatury bo takowej nie zgłoszę i nie przyjmę propozycji. Chociaż to co mówicie pochlebia mi, nie sądze bym był najleprzym arcybiskupem w tym mieście... przynajmniej narazie. Ale to nie zmienia faktu iż możemy dokonać wyboru sposród dotychczasowych kandydatów. Oczywiscie ty Miss Marcell również możesz złozyc swą kandydaturę - uśmiechnał się znów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
massKotka
Gość



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 6:27, 24 Cze 2006    Temat postu:

Miss Marcell

Obrzuciła niepoważnym spojrzeniem zarówno Aleksandra jak i Vincenta. Czegoś takiego nie spodziewała się w całym jej nieżyciu.
- O co to to nieeee- parsnęła śmiechem - Mogę zaoferować swoją pomoc ewentualnie, ale niestety nie mogę byc waszym arcybiskupem, jestem zbyt zajęta, mam strasznie dużo na głowie a użeranie się z Principem należy raczej do zajęć jeszcze bardziej absorbujących, wybaczcie mi, ale sami wiecie, że nienadaje się na to! Aleksandrze jak mogłeś wpaść na taki pomysł? - czekała chwilę na odpowiedź a potem jeszcze wtrąciła - A ty Vincencie? Może powiesz dlaczego NIE? Moim zdaniem nadajesz się do tego, masz predyspozyje klanowe i hobbystyczne... Nadmieniam, że nowa pani Biskup raczej nie powinna wchodzić w rachubę. Niech pani wybaczy, ale nie zamy się jeszcze za dobrze, mam nadzieje, że będziemy miały okazję się spotkać, to moja wizytowka. - Marcell wyjęła z niewielkiej torebeczki wizytownik i wysunęła jedną karteczkę w kierunku Nowego Biskupa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
enneid
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z nad wzgórza na końcu świata (Michałowice)

PostWysłany: Sob 9:56, 24 Cze 2006    Temat postu:

Vincent

Spojrzał na nią z miną łagodnego zaskoczenia. Było w tym nieco groteski. glos jednak nadal był beznamietny.
- Hobbystyczne? Ciekawe... Po pierwsze wcale nie musze sie tłumaczyć z tego dlaczego nie przyjmuje tej propozycji, ale ze wzgledu na to iz pragniesz znac odpowiedź, udzielie ci jej, pani Marcell. Owszem, moje pochodzenie jest moim sporym atutem, ale w ostatecznym rozrachunku wcale nie może byc przewarzajacy. Arcybiskupowi nie wystarczą również cnoty takie jak trzeźwe myslenie, czy szacunek dla innych i ich interesów. Potrzebna jest bowiem jeszcze siła, ta wewnetrza i zewnetrzna. Bez niej arcybiskup nie będzie wstanie pokonywać przeciwności, które się napewno pojawią. Ja niestety nie czuje sie wystarczajaco silny, aby przyjąć taki zaszczyt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BadGuy
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie Diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Sob 21:46, 24 Cze 2006    Temat postu:

Doktor Maksymilian Kov

- Hahaha, nie wierze w to co slysze,lecz w tym co mówicie jest troche racji. Potrzeba sily wewnętrznej jak i autorytetu. Ale to jakie oburzenie sprawia to że spokrewnieni was popierają jest niezmiernie ciekawe. - po wypowiedzi wział naczynie od Vincenta, bezpardonowo rozgryzł swój nadgarstek, widać niesprawilo mu to żadnego bólu, a nastepnie po wlaniu krwi zalizał rane.- ja juz poprostu nieiwem, jesteście chętni głosować to glosujcie. Ja widze tu 3 odpowiednie osoby, które nie bałyby się przyjecia tego brzemia. A dokładnie jestem to ja, lecz raczej nie jestescie zachwyceni moja kandydaturą. Hrabia Aleksander, lecz niestety z całym poszanowaniem dla ciebie wiemy ze to niemozliwe. Noi nalezy wspomnieć jeszcze o hrabim Eskulapie, o ktorym do tej pory nikt z was nie wspomniał. Może dojdżmy do tego kto wkońcu kandyduje i zacznijmy glosowanie. Ja się zgłaszam - powiedzł ostatnie zdanie z usmiechem I prosze was wszystkich bardzo zacznijmy glosowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
massKotka
Gość



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:12, 25 Cze 2006    Temat postu:

Miss Marcell

Wampirzyca siedziała w ciszy obserwując kielich krążący dookoła. Gdyby kroś jeszcze poparł moją kandydaturę pewnie nie miałabym wyjścia, hmmm, to mogłoby być nawet interesujące doznanie - myślała dobrą chwile obserwując i licząc w myślach ewentualną ilośc popierająccyh ją. Nie, to niedorzeczne! Musiałby mnie poprzeć Aleksander i Doktor, bez poparcia Doktora na nic się nie zgodzę.

- Mhyyyym - wymksnęło się jej z zamyślenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BadGuy
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie Diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Nie 13:49, 02 Lip 2006    Temat postu:

Doktor Maksymilian Mad

- Nadal cisza, niesamowite. Czy wam na tym nie zależy? Staram sie wam ułatwić sprawe. Wybierzcie mnie!!... hahaha. Przeciez jeżeli mamy tak sterczeć i nic nie wymyśleć, to lepiej juz coś zrobić. Jestem zdecydowany w przeciwieństwie do was. Ciekawie co was powstrzymuje od poparcia mnie, bo ja sam nie widze problemów. Chyba że wkońcu któs wykarze się odwaga na jaką stac nawet Malkavianina i powie, że ma ochote na ten stołek! A jak nie to ja juz sam nieiwem co bedziemy musielizrobić. Może kandydaci będą ze soba walczyć. Mile widowisko by się wtedy zapowiadało. Co wy na to? - Maksymilian juz poprostu zwątpił w tych ludzi. Oni byli biskupami? Taka okazja , wybić się w swiecie wampirzym, pokazać na co kogo stać. Jemu samemu bylo bardzo trudo cokolwiek pokazać, jego klan nigdy nie był traktowany poważnie. Ale o zasługach juz malo kto pamieta. Duża część Egzekutorów to wąłsnie Malkavianie, niemówiąc już o ważnych rozwiązaniach w wojnie z Camarillą. To właśnie jego klan dokonał tylu ważnych spraw. A ci ludzi... Mogliby z łatwością przejąć władze, a tego nie robia. Jeszcze wyjdzie że bedą chcieli powiadomić Principi o sytuacji w mieście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebciu
Odwiedzający



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZYEBYLANDIA

PostWysłany: Śro 12:19, 05 Lip 2006    Temat postu:

Ajatollah vel Nightmare

Otrząśnijcie się!!! Zabili nam arcybiskupa. Zabójcy chodzą na wolności jakby nigdy nic i panoszą się na naszym teranie. Pasowało by coś z tym zrobić. - zaczął przyglądać się wszystkim.
Wybierzmy arcybiskupa bo przyślą nam kogoś z góry. Chyba nie musze o tym przypominać? Narazie popieram Doktora chyba że zgłosi sie ktoś inny zasługujący na moje poparcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
massKotka
Gość



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:55, 05 Lip 2006    Temat postu:

Miss Marcell

Ddy tylko Doktor skonczył swoją wypowiedź Marcell miała na końcu języka całkiem składną wypowiedź, niestety Ajatollah vel Nightmare przerwał gdy niemalże nabierała powietrza w martwe płuca. Potem rzekła troche zirytowana.
- No dobrze! Myślę, że jestem zmuszona powołać się na ten stołek. Wiecie, że tego nie chcę, bo to kupa roboty, ale zrobię to dla dobra Sabbatu i naszego świętego spokoju. Doktorze, jestem w stanie zapewnić cię, że będziesz mi bardzo potrzebny w sprawowaniu władzy i pilnowaniu porządku w mieście, jak kazdy z was. Rada Biskupów jest według mnie bezwzglendnie potrzebna do płynnego władania miastem. - Marcell spojrzała po wszystkich i dalej ciągnęła.
- Na początek wyjasnimy sprawę starego Artybiskupa, wyślemy nasze sfory w miasto aby powęszyły co w trawie piszczy. Bardzo proszę o natychmiastowe skontaktowanie się z podwładnymi i przekazanie im właściwych wytycznych. Osobiście, wraz z tymi z was którzy się zgodzą udam się do posiadłości Arcybiskupa w celu odnalezienia wszelkich śladów, potem zajmiemy się ich wyjaśnainiem.
Zarządzam spotkanie jutro dwie godziny przed świtem, oczekuje wstępnych sprawozdań, cokolwiek co nas zaprowadzi dalej.
- Oczywiście są jeszcze inne sprawy poboczne takie jak sprawa pani Ananke. Przybywa pani do nas w dość niefortunnym momencie, ubolewam na tym faktem i będę się starała o niezaniedbywanie. Proszę się do mnie zgłaszać z wszelkimi pytaniami i problemami. Jest też zupełnie inna sprawa, którą zapewne zdążyliście zauważyć, otóż pani Kate Eastwood wyszła z tegoż spotkania nie biorąc udziału w rytuale. Jest to niedopuszczalne zachowanie, które zamierzam z nią wyjaśnić przy najbliższej okazji.
- Jakieś pytania?
- Marcell miała serdecznie dosyć na dziś, najlepiej jakby nikt o nic nie pytał tylko powiedział co zamierza zrobić natychmiast po wyjściu z tego spotkania. Miała złe przeczucia co do całej tej swojej decyzji, no ale nie było już odwrotu. Obserwowała krążący kielich, który w końcu zawędrował spowrotem w jej dłonie. Bez słowa podeszła do Ananke i delikatnie podała jej naczynie. Potem obserwowała jak się dokonuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BadGuy
Obywatel



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: tam gdzie Diabeł mówi dobranoc

PostWysłany: Czw 16:02, 06 Lip 2006    Temat postu:

DoktrorMaksymilian Mad

- No nareszcie moja droga, juz miałem dość podbudzania cie do tej decyzji. Masz moje calkowite poparcie, a co do pomocy jestem cały czas zwarty i gotowy. Czekam na rozkazy. Malkavianin był najwyrazniej ucieszony, może to nie on jest na tym stołku ale wie ze ta mała sobie napewno poradzi. A my jej w tym pomożemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebciu
Odwiedzający



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ZYEBYLANDIA

PostWysłany: Czw 17:55, 06 Lip 2006    Temat postu:

Ajatollah vel Nightmare

Nareszcie jest ktoś, komu mogę udzielić pełnego poparcia, nie bojąc się o dalszy nasz los. Wiem, że nasze nieżycie spoczywa w dobrych rekach. - odetchnął z ulgą.Jestem chętny oby się udać na posiadłość Arcybiskupa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
massKotka
Gość



Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:02, 07 Lip 2006    Temat postu:

Miss Marcell

Była w szoku, o taaaak....
Tak można było określić jej aktualny stan - zaskoczenie zmieszane z totalnym szokiem! Oczywiście ten stan trwał bardzo krótko, niemniejjednak był do wychwycenie dla bardziej zorientowanych jednostek.
Marcell mimo wszytsko spoglądała na Aleksandra aby oszacować jego zdanie. Było to mimo wszytsko bezskuteczne, więc poraz kolejny się odezwała.

- Nie ukrywam panie Aleksandrze, że również i w pańskiej obecności pragnę się udać do posiadłości byłego Arcybuiskupa. W drodze chciałabym usłyszeć wszelkie szczegóły dotyczące tej informacji, którą pan posiadał. - zachęciła Aleksadnra do mówinia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tenebraes Strona Główna -> Seattle by Night Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin